Nevis

Karaiby, to wielkie badziewie! Tak, tak, dla niektórych niespełnione marzenie na zimowe - letnie(oksymoron?) wakacje, ale dla Antka stałego bywalca, obowiązek.

15 stycznia 2014

 Zaokretowalem sie juz na dobre.  Niestety Karaiby nie nastrajaja mnie pozytywnie. No nie lubie ich i tyle !
 Pogoda - srednia - sporo chmur i troche wieje. A jak pogoda srednia - to wylazi cale badziewie z Karaibow, bo poza plazami jest tu raczej niewiele. Niektore wyspy ktore odwiedzamy - to zupelna pomylka. radze wiec nie jedzcie na Karaiby ;-)
 Nic to - teraz mam krotki kontrakt - 2 miesiace, wiec dam rade. Co prawda, obawiam sie ze wroce w srodek spoznionej zimy ( w marcu) ale bedzie dzien dluzszy i nadzieja na wiosne.

  Pozdrowienia
 Antek


28 listopada 2014

No tak, a ja, jak mnie Karaiby  dopieka, to wlaczam sobie komputer i ogladam zdjecia z Salina ( naprawde ! :-)  )
  Jutro konczymy drugi turnus karaibski.  Nastepny tydzien - to ten z gorszymi portami- takie ze nie chce sie czasem wychodzic.
  trzymajcie sie
 Dzieki za zdjecia z Mierzyna - urocze ;-)

Gdzieś nad Morzem Karaibskim, ku pamięci:-)


Napisu proszę szukać w Belize!


Fotek kilka z wyspy Nevis. Urodził się na niej jeden z "Ojców Założycieli" USA, Alexander Hamilton, ten z dziesięciodolarówki. No a dzisiaj, podaję za wikipedią, mieszka tam mój ulubiony aktor, John Cleese.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Nevis

Sfotkowano w w środę 25 lutego 2004












Komentarze

Popularne posty