Antigua - water sports!!!
Nieodłącznym elementem każdego karaibskiego "turnusu" były sporty wodne, na statku nazywane "water sports". Baraszkowanie na skuterach, skoki do wody i tym podobne hopsztosy, zaliczano przy dobrej pogodzie. Nasz Doktor nie przepadał za tą rekreacją, bo w ramach zadań służbowych był zobowiązany do dyżurnego uczestnictwa w zabawie! Natomiast ryzyko kontuzji w przypadku co mniej sprawnych, ale beztrosko bezkrytycznych pasażerów, było dość duże!
Kiedy więc w kalendarzu zbliżał się termin wodnych hulanek, w skrytości ducha liczył na niesprzyjającą aurę!
https://pl.wikipedia.org/wiki/Antigua
Środa, 16 marca 2005
Wcześniejsze, z soboty 26 lutego 2005, po sportach wodnych, a ten przyjemniaczek w skorupce, to nie wiem, ale zafolderowany przez Brata pod "water sports", więc zapewne uczestnik!
Kiedy więc w kalendarzu zbliżał się termin wodnych hulanek, w skrytości ducha liczył na niesprzyjającą aurę!
https://pl.wikipedia.org/wiki/Antigua
Środa, 16 marca 2005
Wcześniejsze, z soboty 26 lutego 2005, po sportach wodnych, a ten przyjemniaczek w skorupce, to nie wiem, ale zafolderowany przez Brata pod "water sports", więc zapewne uczestnik!
Komentarze
Prześlij komentarz