Madera

Madera, atlantycka wyspa na wysokości zachodniego Maghrebu, stanowiąca swoiste wrota do Europy. Nie "codziennie" zawijały tam statki z "Antka kompanii"! Zdarzało się to dwa razy do roku, podczas tzw. crossingów. Czyli na przełomie września i października, kierunek z Europy na Karaiby i odwrotnie, wiosną w okolicach kwietnia i maja! Płynęło się łupinką długo bo ponad tydzień, więc nuda i woda, nuda i nieraz sztormy, ech marynarka codzienność! Co crossing zdarzało się kilku, śmiałków pasażerów, którzy łaknęli prawdziwej marynarskiej podróży! (Wszak w rutynowych - rejsach wycieczkowych tego nie uświadczysz, bo statek prawie co rano zawijał do kolejnego portu i wysypywał pasażerów na zwyczajowe zwiedzania! )Jedyną rozrywką i jedynym lądem podczas tego długiego monotonnego crossingu przez Ocean był jednodniowy postój na Maderze!

https://pl.wikipedia.org/wiki/Madera_(wyspa)

Mnie Madera kojarzy się z Józefem Piłsudskim, wszak tam spędził swój najdłuższy(od 22 grudnia 193 - marca 1931)  w życiu trzymiesięczny urlop! Na dodatek, krążą plotki, że towarzysząca mu lekarka była jego kochanką, ostatnią miłością życia! No, a w finale, po Pierwszego Letnika II RP, władze kraju wysłały na Maderę jeden z najnowocześniejszych wtedy okrętów, kontrtorpedowiec ORP Wicher! Okręt dowiózł pasażera do Gdyni, 29 marca 1931 r. Ech, ech, nie do wyobrażenie współcześnie, aby po głowę państwa ekspediować na kraj świata armadę!!! O Piłsudskim i jego wywczasach podczas dzisiejszej sesji nie będzie nic! Zachowam to na później!
Wszak na Maderze mamy pamiątki z pobytu, jest ulica/skwer Piłsudskiego oraz stoi popiersie Naczelnika.

Madera, wyspa zieleni i kwiatów, tak mówią, tak jest, przyjaźnie stateczny klimat wyspy wiecznej wiosny sprzyja pięknie bujnej, soczystej zieleni i morzu kwiatów na niej! Co jeszcze ze skojarzeń?! Oczywiście MADERA!
https://www.dalekoniedaleko.pl/madera-wyspa-nie-tylko-madera-plynaca/

Sfotkowano w poniedziałek, 2 kwietnia 2012 r.

https://madera.org.pl/klimat-i-pogoda-madery/